Autor |
Wiadomość |
Panzerigel
Moderator

Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
Naród i państwo |
|
Oto myśl jednego z moich profesorów:
Naród bez państwa przetrwa - nie jest mu ono niezbędne. Ale przetrwanie państwa bez narodu - to jest ewenement.
I co wy na to? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:55, 06 Paź 2005 |
|
 |
|
 |
feanor
Płynący Wśród Obrazków

Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Cóż, to złożone zagadnienie. Nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi, bo też i nie ma jednoznacznej definicjoi państwa.
Należałoby uściślić, o jakim państwie mówimy.
Jeżeli mamy na myśli państwo narodowo, to ono z samej swej istoty nie może istnieć bez narodu.
Ale co z państwami wielonarodowymi? Np. Federacja Rosyjska? Albo, z dawnych dziejów, Pierwsza Rzeczpospolita? Oczywiście, w takich państwach istniał zawsze jakiś naród "wiodący", jednak czy jego upadek/utrata znaczenia spowodowałby zakończenie bytu organizmu państwowego?
No i wreszcie, trzeba zauważyć, że istniały w historii państwa "beznarodowe". Czy istniał jakiś naród krzyżacki, joannicki, królewskojerozolimski? Oczywiście, nie. A istniały przecież państwa zakonne czy też Królestwo Jerozolimskie. Rzecz jasna, państwa średniowieczne w ogóle nie przystają do współczesnej definicji państwa. Nie oznacza to jednak, że nie należy ich brać pod uwagę przy próbie udzielenia odpowiedzi na zadane pytanie.
Dziękuję 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:39, 07 Paź 2005 |
|
 |
emka
Obrazków Serdeczny Druh

Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
jak zwykle czuję się "pozaginana" na tematy historyczno-wosowskie... Snif...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:51, 07 Paź 2005 |
|
 |
Panzerigel
Moderator

Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Rzuciłem temat i jak mogłem się domyślić, feanor go podjął. Więc wyjaśniam- państwo rozumiane jako organizacja wszechogarniająca, zrzeszająca naród utożsamiający się z nią oraz inne narody zamieszkujące jego terytorium.
Jasne - problem nie jest prosty, ani jego rozwiązanie również. Ale zgodzisz się generalnie, że łatwiej jest przetrwać narodowi niż państwu. Najlepszy przykład Polacy - 123 lata (a właściwie to 125) bez państwa, albo Żydzi - 3000 lat. A co z państwami wielonarodowymi? Ha! Wbrew pozorom sytuacja nie jest aż taka trudna - mimo wielu narodów, większość państw takich jest dosyć silnie skonsolidowana poczuciem swoich obywateli przynależności do państwa. Tylko zastanówmy się co się stanie jak państwo wielonarodowe zacznie upadać? Scenariusz nie jest trudny do przewidzenia - nawet na przykładzie Federacji Rosyjskiej. Od razu się uaktywnią na jeszcze większą skalę Czeczeni (którzy nawiasem mówiąc i tak nieźle tam mieszają), ludy o pochodzeniu syberyjskim (nie chce mi się ich wymieniać - ponad 14 ich jest z tego co pamiętam) i cała masa innych mniejszości, których tendencje narodowościowe były tłumione bądź hamowane.
Co państw beznarodowych - tu moim zdaniem sytuacja jest następująca. Czynnikiem scalającym nie jest wcale państwo, tylko wspólne interesy i korzyści wynoszone z działania w państwie. Najlepszy przykład współczesny - Szwajcaria. Czy można powiedzieć, że istnieje naród szwajcarski? Nie. Przy czym tu również zahaczamy o inną kwestię - jak dokładnie naród zdefiniować. Bo o ile definicja państwa jest ciężka do sformułowania, to definicja narodu jeszcze bardziej. Ale akurat teraz operuję takim powszechnie rozumianym pojęciem narodu, z korzeniami historycznymi i kulturowymi sięgającymi daleko wstecz. To co utrzymuje Szwajcarię w kupie to korzyści płynące z takiego stanu rzeczy. I to widać nawet na przykładzie ich systemu politycznego (który jest nawiasem mówiąc tak totalnie podporządkowany wielonarodowości szwajcarkiej jak żaden inny). Ale co się by stało kiedy Szwajcaria przestałaby przynosić zyski? Kto wie? Czy krótki w sumie okres jej istnienia w jakiś sposób zmienił ludzi tam mieszkających? Czy dał podstawy do stworzenia narodu szwajcarskiego? Być może - to by była świetna praca naukowa- dywagacje na ten temat.
W każdym razie - jestem gotów przychylić się do myśli, od której ten temat zacząłem. Ale - jeśli znajdą się argumenty jej przeczące - chętnie się z nimi zapoznam 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:48, 07 Paź 2005 |
|
 |
Miranda
Adept Obrazkowej Retoryki

Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Huge cocks, wet pussies, hardcore action!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 6:02, 23 Mar 2007 |
|
 |
Enmenjo01
Nowicjusz Zakonu Obrazka

Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
hot asians, wet video!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 1:54, 19 Kwi 2007 |
|
 |
Rebekah
Nowicjusz Zakonu Obrazka

Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
I have uploaded it for you!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 7:26, 05 Maj 2007 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|