Autor |
Wiadomość |
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
O wojsku i wojskowych |
|
Na jednym z wielu egzaminów pułkownik pyta żołnierza:
- Podchorąży, ilolita jest lufa?
Podchorąży:
- Jednolita.
Płk.:
- Zaliczone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:06, 24 Wrz 2005 |
|
|
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Po zakończeniu zimnej wojny jednostki specjalne USA i Rosji przeprowadzają wspólne manewry. Do sali, w której zgromadzili się żołnierze obu nacji wchodzi amerykański sierżant i mówi:
- Dzisiaj ćwiczymy skoki z małych wysokości - pułap 200 metrów.
Na to Rosjanie wpadają w panikę. Po naradzie jeden z nich występuje i pyta czy nie mogliby skakać ze 100 metrów. Zdziwiony sierżant odpowiada:
- Ale na 100 metrach lotu nie rozwiną się nam spadochrony!
Na to wszyscy Rosjanie zgodnie:
- Oo.!? To dzisiaj skaczemy ze spadochronami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:08, 24 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Na którymś wykładzie na środku sali , w sposób tajemniczy i niewyjaśniony, znalazl sie pet. Do sali wchodzi pan major , zauważa peta i się pyta:
- Czyj to pet?!
Odpowiada mu grobowa cisza , wiec pyta się znowu :
- Czyj to pet?!!
Znowu odpowiada mu grobowa cisza , pan major nie daje za wygrana i pyta się po raz trzeci:
- Po raz ostatni pytam się, czyj to pet?!!!
Tym razem otrzymuje odpowiedz :
- Niczyj , można wziąć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:08, 24 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
W armii rosyjskiej postanowiono wprowadzić zmiany:
- Teraz będziecie - mówi dowódca - zmieniać codziennie koszule. Tak jak w armii amerykańskiej.
- No to trzeba będzie ustalać kto z kim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:09, 24 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Podczas zbiorki kompanii kapral mówi do żołnierzy:
- Ci, co znają się na muzyce - wystąp!
Z szeregu występuje czterech.
- Pójdziecie do kapitana. Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:11, 24 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Generał wizytuje dywizje Czerwonych Beretów. Przechadza się przed najlepszym batalionem, wymachując szpicruta. Widząc u jednego z żołnierzy niedopięty guzik, uderza go w brzuch i pyta:
- Bolało?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo jestem komandosem!
Zadowolony z odpowiedzi generał daje żołnierzowi tydzień urlopu. Idąc dalej zauważa żołnierza z rozwiązanym butem. Uderza go w brzuch i pyta: - Bolało?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo jestem komandosem!
- Dąć mu odznakę wzorowego żołnierza! - rozkazuje generał.
Dochodząc do końca szeregu generał spostrzega w rozporku żołnierza wystającego ch..a. Uderza w niego szpicruta i pyta:
- Bolało?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo to nie mój, tylko kolegi z drugiego szeregu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:12, 24 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
I dowcip, który przed chwilą rozłożył mnie na 10 minut:
Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga. Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego...
Dowódca: Skacz...
Tchórzliwy komandos: Nnnie...
Dowódca: Dlaczego nie?
Komandos: Bbbo się bbboje...
Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
Komandos: Ttto idź...
Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest jak w d..ie.
Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siła...
Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu: Nnnie, bbbo się bbboje...
W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchnąć go z samolotu.
Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
- Silny był - mówi dowódca.
- Nnno, chhhyba ccoś tttrenował...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:20, 24 Wrz 2005 |
|
|
Svart
Rycerz Mówiący
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Z serii krótkich:
- Co żołnierz ma pod łóżkiem?
- Sprzątać.
- Ile żołnierz ma w spodniach?
- Chodzić.
- Ile par butów ma żołnierz i z czego?
- Dwie pary butów z czego jedna stoi w magazynie.
- Kiedy żołnierz może chodzić z bronią?
- Kiedy Bronia skończy 18 lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:39, 23 Sie 2006 |
|
|
|