Autor |
Wiadomość |
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
Poemat dla każdego sarmaty. |
|
Poniższy utwór powinien być wykuty na blachę przez każdego sarmatę, studenta i innych przedstawicieli inteligencji
Poprzez wicher i słotę,
Przez bezkresną dal śnieżną,
Poprzez żar i spiekotę,
Przez pustynię bezbrzeżną,
Poprzez kry, poprzez lody,
Przez odwieczne zmarzliny,
Poprzez bagna i wody,
Nieprzebyte gęstwiny,
Poprzez leśne dąbrowy,
Poprzez stepy i knieje,
Poprzez wąskie parowy,
W których nigdy nie dnieje
I gdzie płoszą się sowy,
Gdy złe jęknie, lub strzyga,
A dźwięk słysząc takowy,
Serce w trwodze zastyga
Nie zrażony ciemności,
Który mrozi głusz dzika,
Sam na sam z samotności,
Co do szpiku przenika,
Pełen hartu i woli,
Podpierając sam siebie,
Mając zamiast busoli,
Krzyż Południa na niebie
Pokonując złe żądze,
Wietrząc wrogów w krąg wielu,
Ufny, iż nie zabłądzę
Idąc naprzód, do celu.
Drogi tej nie wytyczyły
Ni głos werbla, ni cytra,
Idę póki sił starczy,
Idę po pół litra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:54, 23 Wrz 2005 |
|
|
|
|
feanor
Płynący Wśród Obrazków
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Tyleż wspomnień... :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:05, 23 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Nom Pożegnanie roku szkolnego i rozpoczęcie wakacji u pana S. I Ten Człowiek i jego numer stulecia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:08, 23 Wrz 2005 |
|
|
bodzia ;-)
Nowicjusz Zakonu Obrazka
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
no to jeszcze niech kazdy Sarmata, student i inny przedstawiciel "naturalnej" inteligencji przyjmie jeszcze i te życzenia ... na trudną droge życia
Oby zawsze stał Waszeci
Dniem i nocą, w każdej dobie
Morał co wędrowcom świeci:
Czyń drugiemu, co chcesz sobie.
Byś nie macał po próżnicy
Nieświadomy swojej drogi,
Lecz jak święci podróżnicy
Zawsze śmiało stawiał nogi.
Niechaj sama Ci rozłoży
Praw natura swoje dary
A Ty dary śmiało spożyj
W uważaniu strzegąc miary.
A gdy włożysz należycie
Obowiązków na się brzemię
Pomnij tedy całe życie,
Że zły wół, co orząc drzemie.
Ruszaj tedy śmiało przodem
Siłą wszelkie zwalcz przeszkody,
Świeć przykładem przed narodem
Ruszaj przodem bracie młody.
Gdy się spuścisz aż do końca
Na opieki swojej łaski
Nie martw się zachodem słońca
Lecz się ciesz na wschodu blaski.
I wyjąwszy przodem z wolna
Acz z ostrożna z życia morał
Owładnie Cię myśl swobodna
Że nikt nie miał, co nie orał.
Więc obtarłszy sobie w końcu
Z czoła pot po trudach ziemi
Wspomnij sobie też i o tych
Co Ci byli życzliwemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:17, 20 Paź 2005 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|