Autor |
Wiadomość |
emka
Obrazków Serdeczny Druh
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
co ostatnio obejrzeliśmy |
|
byliśmy z Panzerkiem na filmie " Ruchomy zamek Hauru". Piękna poetycka bajka dla dorosłych... O sile uczucia, o byciu sobą, o podejściu do tego co nas spotyka... Będąc miłośniczką filmów animowanych polecam gorąco, zarówno ze względu na animację jak i treść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:23, 17 Wrz 2005 |
|
|
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Rozwijając trochę wypowiedź emki - przede wszystkim jest to dzieło Miyazakiego i powstało w studiu Ghibli. Fani japońskiej animacji na pewno słyszeli o tej firmie. Jej status w światku anime to jak w amerykańskich filmach - Dreamworks, Universal i Cinepix razem wzięte.
Poprzednio w kinach można było zobaczyć Spirited Away - W krainie bogów. I o ile tamten film był bardzo moralizujący, poważny i zmuszający do refleksji, o tyle Ruchomy Zamek Hauru jest pogodny, radosny i ciepły. Oczywiście - nie jest to słodka bajeczka. W rzeczywistości świat przedstawiony to brutalny i pełen przemocy świat. Pełen cudów, ale i rzeczy przerażających.
Na pewno czas poświęcony na jego obejrzenie nie jest czasem straconym. Wspaniała grafika, doskonały scenariusz, niesamowite pomysły. Dodatkowo wszechobecny humor, z rzadka ustępujący miejsca refleksji, obawie o losy bohaterów i innym, mniej pozytywnym, uczuciom.
Naprawdę szczerze polecam. Doskonała riposta dla panującej w powszechnym społecznym mniemaniu opinii o japońskiej animacji, opartej o Pokemony, Digimony i inne tego typu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:11, 17 Wrz 2005 |
|
|
feanor
Płynący Wśród Obrazków
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kto opiera opinię o anime na poke-podobnym syfie? Chyba tylko kompletni debile
Zgadzam się, że anime w stylu Spirited Away czy Latającego Zamku są fajne, jednak jak dla mnie zdecydowanie wygrywają tytuły takie ja Lodoss czy Dragonball o podobne
Ale to takie moje zboczenie :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:16, 21 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Poniekąd masz rację - ludzie w masie to debile. Zresztą najlepiej to skomentował Pratchett - iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego z jego członków podzielonego przez ilość osób w tym tłumie.
A co do anime - Lodoss wymiata na całej linii, Dragon Ball Z to po prostu majstersztyk. A u mnie królują obecnie trzy serie - Naruto (jest boska, może nawet popełnie bluźnierstwo - lepsza niż DB), Ruroni Kenshin (spodobałoby Ci się feanorze - klimat feudalnej Japonii i mistrz miecza, który ma dość zabijania) oraz Ranma 1/2.
Zresztą - anime/manga to po prostu cudo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:03, 21 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
btw: przypomniałem sobie jeszcze jeden tytuł feanorze, który pewnie pamiętasz - Saint Seyia. I boski, wspaniały i totalnie niepokonywalny - Ikki No i Shun, który był najpotężniejszy ze wszystkich ale zapomniał o tym powiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:58, 23 Wrz 2005 |
|
|
feanor
Płynący Wśród Obrazków
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Taaaaaaaaak...
"Rycerze Zodiaku",jak to sobie wymyślił jakiś pożal się Boże tłumacz
Animacja marna jak nie wiem,dialogi z plastiku i fabuła bez sensu, ale ten KLIMAT!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:01, 23 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
oj, siedziało się przy tym trochę siedziało... swoją drogą jak człowiek słuchał na trzeźwo tamtych tekstów to lać szło na całego. Niemal jak w DB, w którym popisowy atak Songa przeszedł długą ewolucję w nazwie - najpier fala, potem fala uderzeniowa, potem kameja, potem kameham, aż do formy właściwej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:05, 23 Wrz 2005 |
|
|
feanor
Płynący Wśród Obrazków
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Tak, tłumacze rządzą...
Najsłynniejszą gafą w polskich tłumaczeniach anime jest chyba "groch, fasola"-atak jednej z sailorek... Bo ktoś pomylił BEAM z BEAN...
Nie,żebym ogłądał Sailor Moon :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:30, 23 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
jasne, jasne. Dzisiaj się nikt nie przyzna, ale wtedy to wszyscy lecieli do domu i oglądali z zapartym tchem
zresztą tam też było więcej myków z tłumaczeniami - shabon spray Merkurego przetłumaczony został jako Mydło, powidło
A co do nie oglądania - kto jest fanem Jowisza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:44, 23 Wrz 2005 |
|
|
Cinka26
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2005
Posty: 471 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów |
|
|
|
Oj tak Sailor Moon . Leciałam po szkole do domu żeby nie opuścić żadnego odcinka.
No i wiecie co? Kochałam się w tym boskim facecie w czarnej pelerynie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 9:36, 24 Wrz 2005 |
|
|
feanor
Płynący Wśród Obrazków
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Sailor Jupiter!!!
LOVE LOVE LOVE!!!
Ale nie mówcie Marcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:41, 24 Wrz 2005 |
|
|
Panzerigel
Moderator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin |
|
|
|
Spoko Milczę jak grób ale dla mnie i tak wygrywa Merkury I Yaten w wersji żeńskiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:09, 24 Wrz 2005 |
|
|
Bunlo4
Adept Obrazkowej Retoryki
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Warning, adult only!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:34, 29 Mar 2007 |
|
|
|